Dnia 13 maja w naszym klasztorze odbyły się obłóczyny. Habit przywdział br. Paweł z Konstantynowa Łódzkiego, rozpoczynając tym samym roczny okres nowicjatu. Jest to czas intensywnej modlitwy i życia wspólnotowego ukierunkowanego na rozeznawanie woli Bożej, poznawanie natury benedyktyńskiego powołania oraz naukę życia jako brat wśród braci. Na wspólnocie mnichów wieczystych spoczywa w tym czasie obowiązek rozeznania, czy nowicjusz „prawdziwie szuka Boga” – Reguła św. Benedykta 58,7.
Bratu Pawłowi życzymy rozeznania swojego powołania we współpracy z łaską Bożą!
Fragment rozdziału LVIII z Reguły św. Benedykta o zasadach przyjmowania braci:
Gdy zgłasza się ktoś nowy do klasztoru, nie należy go łatwo przyjmować, lecz, jak mówi Apostoł, badajcie duchy, czy są z Boga (J 4,1). Tak więc gdy ktoś przyjdzie i będzie kołatać wytrwale, gdy okaże się po czterech czy pięciu dniach, że potrafi znosić cierpliwie wyrządzane mu przykrości i utrudnienie wstąpienia a prośbę swoją ciągle powtarza, wówczas należy mu pozwolić na wstąpienie. A niech przez kilka dni pozostanie jeszcze w celi gości. Później zaś zamieszka w celi nowicjuszy, gdzie mają oni rozmyślać, a także jadać i sypiać.
Przydzieli się im mnicha starszego, takiego, który umie pozyskiwać dusze, by ich bardzo uważnie obserwował. Trzeba badać troskliwie, czy nowicjusz prawdziwie szuka Boga, czy jest gorliwy w Służbie Bożej, w posłuszeństwie, w znoszeniu upokorzeń. Należy mu z góry przedstawić wszystko, co jest ciężkie i trudne na drodze do Boga.